MAGDA KOTLARCZYK

W którym roku i jaki kierunek ukończyła Pani na Wydziale Zarządzania UŁ?

Studia ukończyłam…. jeszcze w ubiegłym wieku! (To brzmi jakoś dziwnie, prawda?). Dyplom Wydziału Zarządzania na kierunku Zarządzanie i Marketing uzyskałam w 1999 roku. 

Co zdecydowało o wyborze takiego kierunku studiów?

Bardzo chciałam “robić reklamy” i uznałam, że taki kierunek studiów najlepiej mnie do tego przygotuje.

Jakie jest Pani najważniejsze wspomnienie ze studiów na Wydziale Zarządzania?

Wolność i odpowiedzialność. Mam wrażenie, że studia nauczyły mnie przekonania, że to ja - a nikt inny - decyduję o tym, co robię a co nie, i jakie to ma konsekwencje.

Czy pamięta Pani jakiegoś wykładowcę lub zajęcia?

Bardzo miło wspominam zajęcia z moim promotorem prof. dr. hab. Stanisławem Gajewskim z Katedry Marketingu.

W jakim stopniu ukończone studia pomogły wybrać drogę zawodową?

Oj, pomogły! To właśnie na tablicy ogłoszeń na naszym wydziale (to były czasy przed-internetowe!) zobaczyłam ogłoszenie rekrutacyjne do firmy Procter&Gamble. Aplikowałam, dostałam pracę w dziale marketingu i wkrótce kręciłam swoje pierwsze reklamy. Przez blisko 13 lat marketing był sercem mojej pracy bez względu na role, kraje czy kategorie FMCG, w których pracowałam.

Proszę opowiedzieć w kilku słowach, czym obecnie zajmuje się Pani zawodowo?

Jako Head of Sales Google Poland zarządzam zespołem, który podpowiada Klientom - w naszym wypadku dużym firmom z Polski - jak w pełni wykorzystać potencjał internetu i rozwiązań Google, aby ich biznes rozwijał się jak najszybciej.

Jak wyglądały początki pracy w Google i jak przebiegała Pani kariera w tej firmie?

W 2011 r. zrobiłam skok w świat technologicznych innowacji, digital marketingu i e-commerce i dołączyłam do Google Poland. Mój bagaż doświadczeń FMCG zaprowadził mnie do zespołu, który współpracował właśnie z Klientami z branży FMCG. Z czasem poszerzałam zakres swoich obowiązków o kolejne branże: motoryzacja, telekomunikacja, retail etc., aby w 2019 roku przejąć odpowiedzialność za cały biznes reklamowy Google Poland.

Wielu młodych ludzi marzy o pracy w takiej firmie jak Google. Jakimi podstawowymi kompetencjami trzeba się wyróżniać, by mieć szansę w procesie rekrutacji?

Google dzisiaj to ponad 100 tysięcy pracowników i całe spektrum kompetencji. Odpowiem w ten sposób: jeżeli wierzysz, że technologia może zmienić świat na lepszy, misja Google jest Ci bliska i chcesz być jej częścią, zapraszamy na stronę: https://careers.google.com/jobs/. Znajdziesz tam wszystkie ogłoszenia o pracy w Google z wyszczególnionymi kompetencjami dla poszczególnych stanowisk i linkiem do aplikacji na nie.

Czym powinni kierować się młodzi ludzie wybierając kierunek studiów?

Ciekawością. Ciekawość oznacza głód wiedzy i doświadczeń, które mogą stać się początkiem wyjątkowej podróży zawodowej. Nie jestem zwolenniczką zimnej kalkulacji “po którym kierunku studiów będę miał(a) “najlepszą pracę”.

Jakie rady przekazałaby Pani obecnym studentom Wydziału Zarządzania? W jaki sposób skutecznie zarządzać swoją karierą?

Po prostu nią zarządzać, a to studenci Wydziału Zarządzania powinni umieć lepiej niż inni, prawda? Radzę wziąć sprawę (karierę) w swoje ręce - nikt za nas tego nie zrobi tak dobrze jak my sami. Ani przypadek, ani los, ani inni ludzie.

Jaka jest według Pani recepta na sukces zawodowy?

Każdy ma swoją definicję sukcesu zawodowego. Dlatego też nie ma na niego jednej recepty. A moja jest dosyć prosta:
• Po pierwsze - wiedzieć, co się lubi robić i robić to najlepiej na świecie;
• Po drugie - otaczać się ludźmi mądrzejszymi od siebie, od których codziennie uczymy się czegoś nowego;
• Po trzecie - mieć przekonanie (i satysfakcję!), że każdego dnia na swój sposób zmieniamy świat na (choć trochę) lepszy.

Jakie są Pani plany na przyszłość, marzenia?

Oj, mam ich dużo! Gromadzę je na mojej liście “100 Things to Do Before I Die” i konsekwentnie staram się realizować co najmniej 2 marzenia w roku. Ale to już temat na osobny wywiad!