Jak bardzo jesteśmy skłonni zaakceptować sztuczną inteligencję w naszych smartwatchach?

Czy technologie ubieralne staną się luksusowym gadżetem czy nieodzownym elementem naszej codziennej aktywności?

Na to pytanie próbują odpowiedzieć w swoich ostatnich badaniach dr Dominika Kaczorowska-Spychalska z Wydziału Zarządzania Uniwersytetu Łódzkiego i prof. dr hab. Łukasz Sułkowski z Wydziału Zarządzania i Komunikacji Społecznej Uniwersytetu Jagiellońskiego. Wyniki zostały właśnie opublikowane w renomowanym czasopiśmie „Human Technology”.

AI wearables to inaczej technologie ubieralne wzbogacone o rozwiązania oparte na sztucznej inteligencji (artificial intelligence, AI). Stanowią one kolejny etap w rozwoju tej kategorii urządzeń. Są coraz bardziej zaawansowane technologicznie i nie tylko dokonują rejestracji naszych aktywności, stylu życia  i poziomu podstawowych danych biometrycznych, ale także je zapamiętują, by lepiej przewidywać, symulować i poszerzać nasze możliwości. Co więcej, zakłada się, że sztuczna inteligencja wprowadzona do popularnych obecnie smartwatchy, inteligentnych opasek czy słuchawek umożliwi ich użytkownikom coraz bardziej dokładne pomiary, jednocześnie poprawiając szybkość i wiarygodność uzyskiwanych wyników. Prowadzi to do rozszerzenia inteligencji konsumenta, pogłębia jego wiedzę i zdolności. W rezultacie zmianie ulega sposób, w jaki postrzega on otaczający go świat, jak go doświadcza i rozumie. To także realna szansa na dalszą ewolucję wearables, w naturalny sposób poszerzając i personalizując oferowane przez nie funkcjonalności i sposoby angażowania ich użytkowników. Wydaje się, że obecny rynek wearables wciąż jest daleki od nasycenia, a wzbogacenie go o sztuczną inteligencję może stać się istotnym impulsem do jego dalszego rozwoju.

Badania wstępne przeprowadzone przez dr Dominikę Kaczorowską-Spychalską z Wydziału Zarzadzania Uniwersytetu Łódzkiego i prof. dr hab. Łukasza Sułkowskiego z Wydziału Zarządzania i Komunikacji Społecznej Uniwersytetu Jagiellońskiego, na ogólnopolskiej reprezentatywnej próbie 1054 użytkowników Internetu powyżej 18. roku życia w okresie lipiec-sierpień 2021, pokazują, że istotne znaczenie w procesie akceptacji urządzeń wearables wzbogaconych o sztuczną inteligencję będą miały dotychczasowe przyzwyczajenia i doświadczenia konsumentów. Kluczowy okazał się także poziom odczuwanej przyjemności z tytułu korzystania z AI wearables, zwłaszcza wśród kobiet, które są na ogół bardziej sceptycznie nastawione do innowacji technologicznych. Badania potwierdziły również, że na poziom akceptacji tego typu produktów wpływa ich postrzegana łatwość użytkowania. Konsumenci oczekują bowiem, że proces ten będzie coraz bardziej intuicyjny i niewymagający dodatkowej wiedzy w tym zakresie. Dotyczy to przede wszystkim bezpośrednich interakcji między konsumentem, a danym urządzeniem AI wearables, uwzględniając jednocześnie możliwości stopniowego nabywania wprawy i biegłości w jego obsłudze.  
- Przeprowadzone badania pozwoliły określić szereg potencjalnych czynników, mogących mieć istotne znaczenie dla dalszej akceptacji wearables opartych na sztucznej inteligencji. Są one obecnie przedmiotem naszych pogłębionych badań i analiz, w tym z uwzględnieniem różnic wynikających z potencjalnych zastosowań dostępnych wearables, a także profilu samego konsumenta - mówi dr Dominika Kaczorowska-Spychalska z Uniwersytetu Łódzkiego.

Sztuczna inteligencja, jako element wsparcia konsumentów, stanowi niewątpliwie ekscytujący obszar nowych, chociaż często nieznanych nam jeszcze, interakcji. Rodzi to jednak szereg pytań o to, jak bardzo jesteśmy przygotowani na komercjalizację i popularyzację wearables wzbogaconych o AI, a także jakie elementy z nią kojarzone będą przez konsumentów uznawane za kluczowe. Szczegółowe wyniki badań dotyczących tej problematyki zostały opublikowane w artykule „Determinants of the adoption of AI wearables - practical implications for marketing”, który właśnie ukazał się w jednym z bardziej znaczących czasopism zajmujących się różnymi aspektami interakcji człowieka i technologii – „Human Technology”.

Coraz bardziej futurystyczna wizja świata oparta na interakcjach człowieka, w tym konsumenta, wspieranych technologicznie, wymaga zdecydowanie czegoś więcej niż tylko przelotnej fascynacji technologią i rozwiązaniami, które są na niej oparte. I chociaż niewątpliwie sztuczna inteligencja i człowiek będą w przyszłości iść razem „ramię w ramię”, to warto już dzisiaj nadać spójny kierunek tej cyfrowej podróży.